














Pogoda
Kamera w Kudowie
Park Zdrojowy

JEŹDZIMY DLA MAI


Maja Łaźniowska, chora na białaczkę dziewczynka z Kudowy potrzebuje ogromnych środków finansowych aby móc wrócić do zdrowia i cieszyć się dzieciństwem wraz ze swoimi rówieśnikami. W tej nierównej walce z chorobą wspomagają roczną dziewczynkę oraz jej rodziców zarówno ludzie najbliżsi jak i Ci, którym leży na sercu jej los.
Nie inaczej było też w ostatni dzień 2011 roku. Dzięki wspaniałej inicjatywie oraz ogromnemu zaangażowaniu kudowskiego środowiska rajdowego udało zorganizować się imprezę rajdową, której przewodziło hasło: jeździmy dla Mai. Na apel odpowiedziało wielu miłośników sportów samochodowych dla których tego dnia nie ważne były wyniki, nie ważna była rywalizacja lecz za najważniejszy cel postawili sobie oni zebranie funduszy dla potrzebującej Mai.
Już od wczesnych godzin porannych na placu Centrostal w Kudowie Zdroju trwały gorączkowe przygotowania na przybycie kibiców. Chociaż ich liczba do momentu rozpoczęcia imprezy była ogromną niewiadomą ani przez chwilę nikt nie wątpił w to, że jak zwykle można w pełni liczyć na zawsze aktywnych kudowian oraz przybyłych do Kudowy gości. Zgodnie z planem o godzinie 11 rozpoczęła się prezentacja przybyłych kierowców oraz ich samochodów. Na imprezie wystąpili zarówno kierowcy amatorzy jak i licencjonowani zawodnicy biorący udział w Rajdowych Samochodowych Mistrzostwach Polski oraz Rajdowym Pucharze Polski. Po obejrzeniu popisów zawodników przyszedł czas na to co niektórym kibicom z pewnością na długo zapadnie w pamięci. Odbyły się licytacje przejazdów w roli pilota z naszymi wspaniałymi kierowcami. Każdy kibic mógł poczuć nagły przypływ adrenaliny gdy po efektownym „boku” auto wjeżdżało na szutrowy odcinek toru aby na chwilę schować się w błotnistej fali po czym znów wracało na tor aby na ułamek sekundy oderwać się całkowicie od podłoża. Największym zainteresowaniem cieszyły się auta Subaru ale nie zabrakło również chętnych do przejazdów pozostałymi rajdówkami, które tego dnia były eksploatowane do granic możliwości przez ich właścicieli.
Pomiędzy przejazdami licytowane były przedmioty związane z rajdami oraz sportem samochodowym. Przedmioty zostały przekazane przez darczyńców specjalnie na tę okazję. Między różnymi gadżetami znalazły się między innymi: kalendarze z autografami ś.p. Mariana Bublewicza, pamiątkowe zdjęcia i karty z autografami znanych kierowców rajdowych (Carlos Sainz, Kankkunen), pamiątkowy album Cersanit Rally Team z limitowanej edycji (400 szt.), wyjątkowy zegar wkomponowany w felgę z oponą. Impreza odbywała się we wspaniałej atmosferze. Poza wspaniałą aurą, która tego dnia dopisała wyjątkowo, można było odczuć w powietrzu ducha wzajemnej pomocy i wsparcia. Dzięki ogromnemu zaangażowaniu zawodników oraz kibiców udało się nam zebrać kwotę, która przeszła nasze najśmielsze oczekiwania: 7701,55 zł oraz 4,2 Euro. Chociaż wiemy, że suma ta jest kroplą w morzu potrzeb w walce z chorobą to mamy jednak nadzieję, że będzie ona znaczącym wsparciem dla chorej Mai.
Miejmy nadzieję, że potrzeba organizowania takich imprez będzie występowała niezwykle rzadko, ale dzięki świadomości, że wokół jest tak wielu wspaniałych ludzi niosących bezinteresowną pomoc, człowiek może spokojniej żyć, wiedząc, że ktoś zawsze poda mu pomocną dłoń. Składamy gorące podziękowania wszystkim którzy, może myślami będąc już na sylwestrowej zabawie, byli z nami w tym wyjątkowym czasie. Dziękujemy wszystkim dzięki którym zbiórka dla Mai miała tak wyjątkowy charakter. Mai życzymy szybkiego powrotu do zdrowia a Państwu wszelkiej pomyślności w tym Nowym Roku 2012.
Artur B
Fot. Maciej Niechwiadowicz